słońce zdrowiej jak najszybciej bo tęsknie już za Tobą a nie będziemy się widzieć przez 4 dni:* Nie mam z kim na lekcjach się pośmiać i na przerwach <3
Widzę Cię w poniedziałek w szkole !! <3
czwartek, 12 kwietnia 2012
tyle zostało po mnie, tylko Ty i setki wspomnień.
koniec pewnego rozdziału w moim życiu,
jeeejku ile ja poświęciłam siebie w to wszystko ;o
niepotrzebnie, ale to tam mniejsza..
no to w najbliższym czasie kierunek oni moje mordy kochane <3 i trzeba zrobić tylko jeszcze jedną rzecz na koniec tego wszystkiego muszę sobie wszystko ogarnąć, i przestać olewać tych, którym na mnie zależy kochani łapmy chwilę, w końcu tylko raz jesteśmy w takim momencie! ;) otwórz oczy i umysł, miłość to artystka, jesteś diamentem w piasku, różą na blokowiskach.
jeeejku ile ja poświęciłam siebie w to wszystko ;o
niepotrzebnie, ale to tam mniejsza..
no to w najbliższym czasie kierunek oni moje mordy kochane <3 i trzeba zrobić tylko jeszcze jedną rzecz na koniec tego wszystkiego muszę sobie wszystko ogarnąć, i przestać olewać tych, którym na mnie zależy kochani łapmy chwilę, w końcu tylko raz jesteśmy w takim momencie! ;) otwórz oczy i umysł, miłość to artystka, jesteś diamentem w piasku, różą na blokowiskach.
sobota, 7 kwietnia 2012
całujesz mnie, robisz to nawet fajnie
Życzę Wam kochani mile spędzonych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i wesołej zabawy w lany poniedziałek :)
piątek, 6 kwietnia 2012
...bo w uśmiechu najpiękniejsze są ... uśmiechnięte oczy.
Siemka wszystkim:D U mnie wszystko dobrze. Już niedługo święta a ja wgl nie czuje ich. Dobrze że trochę wolnego jest to przemyśle parę spraw i spędzę dni z mordami ukochanymi.Wczoraj dzień spędziłam z Paulą :D Trochę porozmawiało, pośmiało się :* Następna powtórka we wtorek po świętach jeszcze do nas dołączy Monika :)A dziś z Lidką się spotykam i może Iga :* A tu trochę zdj z spotkania wczorajszego <3 Dziękuje Ci kochana za wczoraj :):*
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
i wiesz, za dużo piosenek mi Ciebie przypomina.
witajcie ukochani :D weekend minął szybko i bardzo miłym towarzystwie :D W sobotę ogarnęłam chatę i wybyłam z Mileną na mecz. Pogoda była okropna ale dla nas to nic :D Stałyśmy jak te nieszczęśliwe w ten deszcz:):* Niedziela z mordami spędzona:D najpierw kościół a później wbiliśmy na chatę do niej :D I szybko minęło przyjecie ;P wygłupy z nimi najlepsze. I znów poniedziałek w szkole ujdzie źle się czułam chyba po Lidii coli. Ale jakoś się wytrzymało i teraz czas do lekcji się zabrać.
a to zdj z urodzin Lidii:*
a to zdj z urodzin Lidii:*
Subskrybuj:
Posty (Atom)